Witam odwiedzających i zapraszam do oglądania klasycznej fotografii. Wierzę, że każda dusza wrazliwa na piekno, które dane mi było oglądać, a które nieudolnie starałem się uwiecznić, znajdzie tu coś dla siebie.
Pokażę teraz jak to wczoraj cały dzień wędrowałem po górach choby gupi. Wiesia wie gdzie to było; jedni się domyślą, a jeszcze inni może zamyślą jakie piękne rzeczy napotkałem co je przedstawiam. UWAGA: zdjęć jest 98. Pyrsk!
Urodziłem się w rodzinie.
Uczęszczałem do szkoły.
Studia wyższe ukończyłem na wydziale.
Pracę zawodową podjąłem.
Jestem szczęśliwym mężem cudownej małżonki i ojcem czworga kochanych dzieci.
Mam zainteresowania.
Nasz pies zdechł; kanarek żyje.
Pozdrawiam Was serdecznie!